www.fantastichorse.fora.pl

Sasza · Wysłany: Sob 23:28, 15 Mar 2008 Temat postu:

Stanęła przed nim, popatrzyła z kpiącym politowaniem, po czym poszła popływać.

Black · Wysłany: Sob 23:30, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Łamać nogi i uciekać to tak, ale walczyć na arenie, jak koń z honorem, to już nie - parsknął i potrząsnął łbem.

Shana · Wysłany: Sob 23:31, 15 Mar 2008 Temat postu:

-Powracając do spraw organizacyjnych. Za dwa dni się zagoi, ale kuleć będziesz jeszcze gdzieś z tydzień.

Sasza · Wysłany: Sob 23:33, 15 Mar 2008 Temat postu:

Jak by nie zauważył to wcale nie uciekłam, tylko sie schowałam w cieniu. Bo bardzo byłam ciekawa jak zareagujesz.-mówiąc to zatrzymała sie na chwile, lecz zarz ruszyła dalej

Black · Wysłany: Sob 23:36, 15 Mar 2008 Temat postu:

- Wygalopowałaś, rozumiesz?! Uciekłaś! Schowałaś się! Jak tchórz... - powiedział do Saszy zirytowany i spojrzał już ze spokojem na Shanę - Dzięki, mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

Shana · Wysłany: Sob 23:38, 15 Mar 2008 Temat postu:

Uśmiechnęła się ze spokojem.-Raczej będzie. Jesteś silnym koniem, więc nie powinno być problemu. Jakby coś to zgłoś się do szpitala albo do Uleczania na Słonecznej Polanie.