aaa4 |
Wysłany: Pon 13:45, 09 Paź 2017 Temat postu: wiocha |
|
-To... to niemozliwe.
Mowiac te slowa, Eryk zdawal juz sobie sprawe, ze to prawda.
-Natomiast to drugie miejsce - ciagnal ze znuzeniem Medeiros, zerkajac w swoje notatki - trzy domy dalej, floating
gdzie, jak pan twierdzi, zawleczono pana i te Delacroix, grozac nozami, a nastepnie otruto...
-Tak?
Eryk poczul, ze jest mu niedobrze.
-Powiedzial pan, ze to byl zabity deskami sklep, ktory okazal sie swiatynia voodoo.
-Zgadza sie.
-No coz, doktorze, nie wiem, jak to panu przekazac, ale na calej ulicy nie ma zadnego sklepu z witryna zabita deskami.
Na parterze tego budynku miesci sie sklep ze swiecami.
manicure kabaty
-Na pewno byliscie przy Sproul Court?
Widzac, jak patrza na niego ci dwaj policjanci, Eryk zrozumial, ze uwazaja go za wariata.
-Och, my bylismy na Sproul http://www.studiopantera.pl/pedicure
Court - odparl Medeiros.
-A pan?
-Oczywiscie, ze tak.
Prosze pana, wbrew temu, co pan mysli, nie jestem wariatem.
Wszystko odbylo sie dokladnie tak, jak mowilem.
Czy byliscie w tym sklepie ze swiecami? |
|